piątek, 29 grudnia 2017

Świąteczne bombki

Witajcie. 
Dość dawno mnie tu nie było, bo nie miałam co pokazać.
 A jak już miałam, to nie było czasu przed świętami.
 Ale dzisiaj już wam pokazuję, co powstało pod wpływem mojej igiełki. 
Oczywiście bombek miało być więcej, nawet imiona były już gotowe, ale oczywiście nie zdążyłam.
 Więc powstały tylko dwie bombki: dla mojego chłopaka i dla mojego chrześniaka. 
Życzeń na święta Bożego Narodzenia nie zdążyłam wam złożyć, ale SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.
 Co do planów hafciarskich na nowy rok, sama nie wiem, czy je tworzyć, czy wykreślę, z listy chodź kilka.
 Zobaczymy jeszcze, jak to będzie. Zapisałam się do zabawy u pani Kasi z bloga Krzyżykowe szaleństwo zabawa ta,
to walka z ufokami. U mnie oczywiście
jest kilka, bo tworzyć umią się tylko w jedną 
stronę. Oczywiście w tą którą przybywają do teczki. 
Ale w drugą stronę już ciężej, może w tym roku
uda się coś zwalczyć pod wpływem zabawy. Już was nie
zanudzam,tylko pokazuję co wytworzyłam. Jeszcze raz 
Szczęśliwego Nowego Roku i do napisania.
Buziaki :****







P.S.-Musiała bym to nie być ja, jakbym czegoś nie zapomniała.
Od dzisiaj będę podpisywać swoje prace, bo tyle się
słyszy o tym że ktoś sobie przywłaszczył kogoś innego pracę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz